TS TworcaStron.pl.

Grid CSS – kompletny kurs!

Grid CSS – czyli coś co zatrzęsie światem frontendu, coś co być może doprowadzi do upadku frameworków takich jak Bootstrap, coś co musi znać każdy, kto ma coś wspólnego z frontendem, albo zostanie w tyle…

Mam twoją uwagę?  W takim razie zapraszam niżej:)

Udało się sklepać pierwszy, kompletny kurs wideo po polsku omawiający Grid w CSS. Kurs składa się z 5 (+ 1) odcinków. Wszystkie są na YouTubie. Jeżeli jeszcze nie wiesz jak działa Grid to zapraszam, ponieważ omawiam dosłownie wszystkie opcje, które mamy do dyspozycji.

Myślałem, że zmieszczę się w jednym odcinku, jednak grid jest zbyt skomplikowany żeby dobrze omówić go w kilkanaście minut. Dlatego poniżej około godzina konkretnego materiału.

Odcinek 1/5. Wprowadzenie

Odcinek 2/5. Tworzenie siatki

Odcinek 3/5. Wielość komórek

Odcinek 4/5. Pozycjonowanie

Odcinek 5/5. Szablony

Odcinek dodatkowy: funkcja minmax(), min-content, max-content

Kurs „Freelancer Stron” już dostępny

Na wstępie muszę powiedzieć, że jestem z siebie całkiem dumny. Udało mi się ukończyć projekt, który realizowałem już od 2 miesięcy, a o którym myślałem znacznie dłużej. Dziękuję też wszystkim, którzy przyczynili się do powstania kursu i tym, którzy z niego skorzystają.

Nie będę tutaj opisywał co znajduje się w kursie – jego dokładny opis znajdziesz pod linkiem, który jest zamieszczony poniżej. Powiem tylko, że ten kurs przeprowadzi Cię przez cały proces tworzenia strony internetowej i współpracy z klientem. Począwszy od szukania zleceń i spisania umowy, przez etapy projektowania strony, aż po rozliczenie i sposoby, aby klient nie zopomniał o Tobie i polecał Cie dalej.

Sama  sprzedaż będzie otwarta do piątku (10 marca). Tak jak mówiłem już wielokrotnie: jest to mój pierwszy kurs dlatego nie chcę tego robic na dużą skalę. Liczę się z tym, że w kursie i platformie mogą być jeszcze jakieś błędy. Kiedy sprzedaż ruszy ponownie? Nie wiem, być może nawet nie będę tego ogłaszał na blogu. Możliwe też, że cena nie będzie już ta sama (ale na pewno nie będzie mniejsza). W tej chwili cena 97 zł jest spowodowana właśnie tym, że jest to pierwszy kurs, mogą być błędy itd. Jednak jestem przekonany, że kurs wart jest co najmniej 2 razy tyle.

Na kurs daję Gwarancję Satysfakcji – masz 30 dni, aby do mnie napisać a oddam Ci koszty kursu. 

Sprawdzian moich umiejętności

Był to dla mnie duży sprawdzian, czy potrafię poświęcić wystarczajaco dużo czasu na blog, tworzenie kursu i masę rzeczy prywatnych, prowadząc cały czas z boku firmę. Dodatkowo sprawdziłem swoje umiejętności planowania i organizacji czasu. Jest całkiem dobrze 🙂

Przyznam się, że mój ostani miesiąc wyglądał dosyć monotonnie: praca-nauka-sen, praca-nauka-sen, praca-nauka-sen. Kurcze, muszę wrócić na treningi i wyjść w końcu z mieszkania 😛

Miałeś kiedyś takie uczucie, że cały świat sprzyja Ci w dążeniu do celu? Ja mam tak w tej chwili! Na ten kurs nałożyło się mnóstwo zbiegów okoliczności, które dopiero teraz widzę i cieszy mnie to jeszcze bardziej.

Wiesz, że ten wpis jest równo 50-tym wpisem na blogu? Całkowity zbieg okoliczności, zauważyłem to kilka dni temu, następny fajny zbieg okoliczności 😀

Platforma

Powiem Ci jeszcze kilka słów o samej platfomie, na której możesz obejrzeć kurs. Przez kilka dni szukałem, testowałem i analizowałem kilkanaście platform sprzedażowo-szkoleniowych, i co? No właśnie nic. Nie znalazłem żadnej, która sprostałaby moim wymaganiom.

Postanowiłem więc dołożyć sobie jeszcze trochę pracy i napisałem swoją platformę szkoleniową (z back-endem też sobie jakoś radzę). Dzięki temu będziesz mógł zobaczyć rzeczy, których na innych platformach nie zobaczysz 🙂

Zaczynajmy!

Ale… już bez przedłużania, zapraszam Cię na kurs (o ile oczywiście jest to temat, którego potrzebujesz) :

Pułapki, które czekają na freelancera

Więc chcesz być freelancerem? Jeśli tak, to w pełni Cię rozumiem. Sam jesteś sobie szefem, pracujesz kiedy chcesz, zazwyczaj też tam gdzie chcesz. Robisz sobie urlopy w dowolnym momencie. Przegiąłeś na ostanie impreze? Nie ma sprawy, możesz pospać do 12, nadrobisz wieczorem. Brzmi pięknie, co? Być może nawet zbyt pięknie…

Dla ścisłości ustalny jeszcze kim jest freelancer. Wg mnie jest to zarówno osoba, która może pracować po godzinach, jak i taka, która prowadzi własną jednoosobową działalność gospodarczą.

Kurs „Freelancer Stron” już ruszył!

Sprzedaż kursu aktywna będzie przez 5 dni. Od 6.03 do 10.03 włącznie. więcej info..

Faktem jest, że praca freelancera ma wiele swoich plusów. Nie zapomnajmy jednak o minusach. Takich też jest wiele, np:

ale nie będę przedstawiał dziś problemów organizacyjnych itd. Porozmawiajmy o sferze kontaktu Ty – Klient.

Czekanie na zlecenia

Pamiętam, gdy otwierałem własną działalność. Tydzień przygotowywania biura, tabliczki reklamowe, wizytówki, ulotki, przygotowałem nawet 1,5 metrowe podświetlane logo na ścianie! W głowie tysiące myśli, pozytywnych myśli, że w końcu wychodzę na swoje. Na kompie wszystko poinstalowane, mówiąc krótko – zostało czekać na klientów!

No i czekałem… czekałem… ale klienci wcale nie przychodzili. Popełniłem duży błąd. Myśłałem, że skoro założyłem firmę, otworzyłem biuro, rozniosłem ulotki to klienci zaczną walić do mnie drzwiami i oknami.

Tak się jednak nie dzieje, a już na pewno nie na początku. Zleceń należy szukać samemu.

Brak zrozumienia

Kiedy już rozmawiasz z klientem, dobrze wiedzieć w jaki sposób rozmawiać. O klątwie wiedzy pisałem tutaj -> Klątwa wiedzy, dlaczego klient Cie NIE ROZUMIE. Do tego dochodzi wiele innych kwestii.

Brak dobrego kontaktu z klientem jest częstą przyczyną takich sytuacji: Spotykasz się z klientem, rozmawiasz o projekcie, niby wszystko jest ok, ale po rozmowie klient już się nie odzywa i nie odbiera telefonów. Nie masz pojęcia co się stało… wyjechał? zdecydował się na inną firmę? Takie sytuacje bardzo często spowodowane są właśnie złym kontaktem, niedogadaniem.

Za dużo spotkań

Wyobraź sobię sytuacje, że idziesz do sklepu komputerowego, aby złożyli Ci kompuer. Założę się, że chcesz wszystko dokładnie omówić, porównać każdy zestaw, pójść do różnych sklepów żeby zobaczyć najlepszą ofertę. Możliwe, że zrobisz to wszystko jeszcze zanim będziesz faktycznie zdecydowany na zakup nowego sprzętu.

Tak samo jest w przypadku stron. Klienci lubią dużo rozmawiać, chętnie się spotkają i usłyszą jak mógłaby wyglądać ich strona. Nawet zanim się zdecydują na jej zakup. W takiej sytuacji, o ile nie jesteś świetnym sprzedawcą, lub klient wcale nie potrzebuje obecnie strony, to takie spotkania będą dla Ciebie jedynie stratą czasu, a na każde spotkanie należy się wcześniej przygotować. To nie jest 15 minutowa rozmowa przy kawie.

Kiedyś takich spotkań miałem całkiem sporo, dziś postanowiłem nie spotykać się osobiście jeżeli zlecenie nie jest jeszcze pewne. Ktoś powie „takie spotkania są po to, żeby przekonać i sprzedać!” – jest w tym trochę racji. Osobiście jednak nie przepadam za przekonywaniem ludzi „że czegoś potrzebują”. Wolę w tym samym czasie obsłużych tych, którzy wiedzą to sami.

Zbyt niskie wyceny

Nadszedł czas gdy masz już jakieś zlecenie. Powstaje problem wyceny. Popatrzeć na konkurencje? A może zastosować własne strategie? Jeżeli cena będzie zbyt niska – nie zarobisz. Jeżeli zbyt wysoka – nikt nie będzie chciał u Ciebie kupować.

Istnieje wiele przypadków, że 2 firmy zaczynają walkę na ceny. Jedna chce być tańsza od drugiej, więc raz jedna, raz druga co chwilę obniża stawki. Pewnie wiesz jak to się skończy… po jakimś czasie upadną obie. Jedyny przypadek, gdy walka na ceny ma sens, to sytuacje gdzie firma jest naprawdę duża i posiada rezerwy finansowe, aby móc przetrwać ten okres „walki” do czasu, aż druga firma upadnie. Pamiętaj jednak, że cenę jest łatwo obniżyć, ale bardzo ciężko podnieść.

Ciągnący się projekt

Cena została zaakceptowana, zaczynasz zlecenie. Wszystko wygląda pięknie! Do czasu…

Po pokazaniu gotowej strony (a przynajmniej Tobie wydawało się, że jest gotowa) pada tekst „panie Jacku, chyba się nie zrozumieliśmy… ajjj.. jakby to powiedzieć…. kompletnie nie o to nam chodziło…„. Brzmi znajomo?

Jako freelancer musisz sam zadbać o to, aby w odpowiednich momentach dostawać akceptację klienta. Nie jeden raz pod koniec projektu, ale na każdym etapie.

Im więcej poziomów, na których uzyskujesz akceptację, tym mniejsza szansa na pomyłę i dodatkowe poprawki. Oczywiście bez przechodzenia w skrajność, nie będziesz też wysyłał klientowi projekt za każdym razem jak dodasz nowy przycisk 😛

Nieuczciwi klienci

Zlecenie w końcu na mecie. Wszystko dopięte na ostatni guzik, strona oddana. Klient mówi, że jest zadowolony. Została najlepsza część – przyjęcie honorarium 😀

Piszesz więc do klienta, że wszystko jest gotowe i w głowie już planujesz na co wydasz zarobione pieniądze. Mi właśnie padła ulubiona myszka więc dobrze wiedziałbym na co wydać najbliższy przypływ gotówki.

Ok, wiadomość napisana, pozostaje czekać na przelew. Więc czekasz. Czekasz… czekasz… i czekasz… Po tygodniu wysyłasz przypomnienie o zapłacie. Po miesiącu kolejne, ale odpowiedzi brak.

Siedzisz na fotelu patrząc w monitory i myślisz „Dlaczego nie płaci? Przecież mówił, że jest zadowolony, przecież wszystko zrobiłem jak trzeba„. Czujesz lekkie ciepło w żołądu i zaniepokojenie w głowie. W tym momencie dociera do Ciebie, że biznes może być brutalny. Że są osoby na tym świecie, które bez większego powodu, będą potrafiły Cię oszukać.

Są to rzadkie przypadki, jednak się zdarzają. Jeśli chcesz być freelancerem to musisz być na wszystko przygotowany. To nie etat, szef nie zadba, aby terminowo Ci zapłacić. Tutaj musisz być asertywny i zapobiegawczy.

Jednorazowe prace

Teraz bardziej pozytywny scenariusz: strona oddana, pieniążki na koncie, podaliście sobie dłonie i padło „do widzenia”. Scenariusz idealny?

Jest to dobry scenariusz, jednak z pewnością nie idealny. Koszty pozyskania nowego klienta są kilkukrotnie większe, niż ponowna sprzedaż już obecnemu. Dlaczego więc z tego nie skorzystać? Dlaczego nie sprzedać innych usług zadowolonemu klientowi?

Sam zawsze za bardzo skupiałem się nad szukaniem nowych klientów, mając tak naprawdę wiele potencjału w obecnych. To jak wspinanie się na drzewo, żeby zerwać więcej jabłek, mając ich cały koszyk na dole. Pewnie wiesz, że po zbyt długim czasie te na dole nie będą nadawały się już do zjedzenia i wtedy już musisz zerwać nowe.

Brak dobrego portoflio

Portfolio powinno być na samym początku. Ponieważ jeśli klient zobaczy słabe portfolio, to do następnych kroków współpracy nawet nie dojdzie. Znasz powiedzenie „szewc w dziurawych butach chodzi„? Wybij je sobie z głowy. Po Twoim portfolio ludzie ocenią, czy jesteś w stanie sprostać ich wyzwaniu. Sprawdzą czy się nadajesz. Sprawdzą, czy faktycznie potrafisz robić to co mówisz.

Złe portoflio może zrujnować współpracę, zanim ta się jeszcze zacznie.

Kurs „Freelancer Stron” już ruszył!

Sprzedaż kursu aktywna będzie przez 5 dni. Od 6.03 do 10.03 włącznie. więcej info..

 

Kurs dla freelancerów stron (info.)

Małymi krokami nadchodzi pierwszy kurs o pracy freelancera stron internetowych.  Całość przygotowuję w formie wideo (spokojnie, nie trzeba będzie czytać 😛 ).

Kurs będzie składał się z 6 modułów, całość będzie trwała ok. 5-6 godzin. Nad kursem pracuję już kilka tygodni (i nie jest to praca w wolnych chwilach, ale kilka godzin dzień w dzień). Będzie to naprawdę masa konkretnej wiedzy.

Nie jest to kurs na temat „jak nauczyć się nowego języka programowania”. Poruszam tutaj wszystkie kwestie, które są Ci potrzebne do tego, aby zacząć zarabiać na stronach internetowych.

Możliwość wzięcia udziału będzie ograniczona. Sprzedaż planuję prowadzić jedynie kilka dni, po czym zamknąć ja na czas nieokreślony – jest to mój pierwszy kurs, dlatego chcę to zrobić na mniejszą skalę. Jeśli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem w komentarzach:).

Co można w nim znaleźć:

1 moduł:

2 moduł:

3 moduł:

4 moduł:

5 moduł:

6 moduł:

Dla kogo?

Kurs jest idealny dla osób, które chcą rozpocząc pracę:

a także dla każdego, kto dopiero chce zacząć zarabiać na stronach internetowych, lub po prostu chce pracować jako freelancer.

Kiedy?

Kurs „Freelancer Stron” już ruszył!

Sprzedaż kursu aktywna będzie przez 5 dni. Od 6.03 do 10.03 włącznie. więcej info..

Sprzedaż kursu rozpoczyna się 6 marca (poniedziałek) i kończy 10 marca. Możliwość zakupienia kursu będzie tylko przez kilka dni. Później sprzedaż będzie zamknięta na czas nieokreślony.

Jeśli chesz być informowany o kursie, dacie premiery itd. Zapisz się na newsletter:


Zniżka dla posidaczy ebooka „Projektuj Fenomenalne Strony Internetowe”

Cześć materiału to powtóra z ebooka (ale tylko część, jest oczywiście wiele nowych informacji), dlatego każdy kto zakupił już poradnik – dostanie specjalną zniżkę, tak aby nie płacił 2 razy za tą samą wiedzę! Jeżeli chcesz zakupić kurs, a posiadasz ebooka – napisz do mnie na adam[at]tworcastron.pl 🙂

Edit #1:

  1. Przewidziałem 2 bonusy: wzór briefu  i wzór oferty strony internetowej, czyli bardzo często używanych dokumentów
  2. Cały kurs wideo trwa dokładnie 5 godzin 10 minut.
  3. W związku z wypełnieniem formularza, wylosowane zostały dzisiaj 2 osoby, które wygrały darmowy dostęp do kursu (info. na FB). Gratulacje! 🙂 Dodatkowo KAŻDY kto wypełnił ankietę, otrzymuje 7% rabatu na kurs (do wykorzystania tylko od 6 do 10 marca).
  4. Sprzedaż rusza: 6 marca i będzie zamknięta 10 marca. Zapisz się na newsletter jeśli nie chcesz tego przegapić;)
  5. Od środy rusza możliwość zgarnięcia ostatniego darmowego dostępu do kursu „Freelancer Stron”. Konkurs odbędzie się na Facebooku.
  6. Dokładna cena kursu ogłoszona zostanie 5 marca – dzień przed rozpoczęciem sprzedaży.

Edit #2:

  1. Kurs dostępny będzie w cenie 97 zł brutto.
  2. Płatność obsługiwana jest przez serwis Przelewy24.pl, czyli dostępne będą wszystkie najpopularniejsze metody płatności.