Kiedy mogę wstawić projekt do portfolio?
Tworzysz stronę, projektujesz ulotkę, wizytówkę lub plakat. Zlecenie jest wykonane, klient zadowolony zapłacił a Ty siadasz przed komputerem z uśmiechem na twarzy, bo przecież masz nowy projekt do wstawienia w portoflio.
Przypominasz sobie, że w ogóle nie rozmawialiście o ewentualnym umieszczeniu pracy w portoflio… Przecież mogła to być strona internetowa, ale równie dobrze mogła to być wizytówka – przecież w takim wypadku nie będziemy dorzucać niepotrzebnych formalności.
Przecież to prosta robota. Klient dzwoni, mówi dzień dobry i że potrzebuje wizytówki. Płaci i następnego dnia ma już projekt na skrzynce mailowej. Zlecenie zakończyło się szybciej niż ostania impreza, nie było czasu na zbędne formalności, bo i po co… Czy w takim razie mogę wrzucić projekt do portfolio?
Autorskie prawa majątkowe i osobiste
Na każdym naszym „dziele” spoczywają 2 odnogi prawa autorskiego. Dokładnie 2, czyli autorskie prawo majątkowe i autorskie prawo osobiste.
- Autorskie prawa majątkowe – mówią o tym (w skrócie), kto jest właścicielem danego dzieła. Jeżeli przygotowałeś stronę wwww to w umowie przenosisz prawa majątkowe na kupującego. Dzięki temu nie możesz sprzedać tej strony komuś innego (inną kwestią jest zastosowanie licencji zamiast przeniesienia praw).
- Autorskie prawa osobiste – mówią o tym, kto jest autorem danego dzieła. Są to prawa niezbywalne. Jeżeli przygotowałeś ulotkę, to przy sprzedaży projektu dalej jest wiadome, że to Ty zrobiłeś ulotkę a nie klient.
Kiedy przenosi się prawa majątkowe?
W przypadku strony internetowej, takie kwestie są najczęściej spisywane w umowe. Czyli jest to zapis w stylu „…autorskie prawa majątkowe zostaną przeniesione na zleceniodawce w chwili płatności…„, ale co z małymi projektami? Wizytówki, plakaty, ulotki?
Jak się okazuje, przeniesienie praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej. Z tego więc wynika, że w przypadku gdy nie spisujemy żadnych umów, ale gdy wykonujemy zlecenie „od ręki” to nawet te prawa nie sa przeniesione na kupującego.
Jak to wygląda w przypadku pracy na etacie?
Praca na etacie wygląda nieco inaczej. Domyślnie jako pracownik wszystkie prawa majątkowe przenosisz na swojego szefa. Jednak w dalszym ciągu masz prawa osobiste, co oznacza, że teoretycznie możesz swoje prace w dalszym ciągu pokazać w portfolio (o ile na ma innych przeciwzapisów w umowie).
Zawsze będziesz autorem!
Jak więc widzisz, prawa majątkowe można przenieść na kupującego, ale nie da się zrzec autorskich praw osobistych. Co z tego? Co tak naprawdę daje te prawo?
Prawo autorstwa poznala nam się podpisać na dziele. Niekoniecznie musisz się podpisywać długopisem na ulotce, ale daje to prawa do przedstawienia projektu w swoim portfolio, jako autor dzieła. Jeżeli nie ma umów, które by mówiły inaczej: to zawsze masz prawo do przedstawienia swojego projektu w portfolio.
W przypadku malarzy jest to bardziej widoczne. Artysta podpisuje się na obrazie i każdy wie, kto jest twórcą. Nawet jeżeli ktoś obraz kupi, to podpis przecież jest tam w dalszym ciągu.
Co więc robić? To co zawsze
Jak zawsze jeżeli mamy drażliwe kwestie, najlepiej dogadać się z klientem przed wykonaniem zlecenia. W przypadku małych projekcików to może być faktycznie zbędne, w końcu chodzi o to, żeby maksymalnie upraszczać prace (chociaż jeżeli jesteś pewny, że chcesz projekt wrzucić do portfolio, to możesz o tym poinformować klienta).
W przypadku stron internetowych, gdzie zawsze mamy umowę (a jeśli nie mamy, to powinniśmy mieć:) ) – dodajmy fragment o możliwości użycia danej strony w Twoim portfolio. O ile w umowie nie będzie żadnej klauzuli o poufności, to teoretycznie taki zapis jest zbędny i masz pełne prawa do pochwalenia się dziełem. Praktyka jednak uczy nas, że taki zapis na pewno nie zaszkodzi 🙂