TS TworcaStron.pl.

Kilka cech dobrego CV programisty

A few more candidates to review

…mniej więcej taką wiadomość widzę co kilka dni od dłuższego czasu. Nie każda firma ma swój dział HRu, ale CV lecą prosto do programistów. Tak więc, tych PDFów przejrzałem ostatnio całkiem sporo.

CV dla programisty

Ahh, no tak, nie wspomniałem: wpis jest o tym jak pisać CV dla programisty. Czyli takie, który ma zadziałać na programistów, którzy je oglądają. Koniec końców, CV zawsze trafi do jakiegoś programisty, aby je ocenić. Podejrzewam, że takie same będzie dla każdej innej osoby.

Nie lej wody

Czy tekstu typu „szybko się uczę, szukam nowych wyzwań, działam w zespole” jeszcze na kogoś działają? Każdy raczej pomyśli „robota czeka, nie mam czasu na czytanie opowiadań i życiorysów…„. Bo to po prostu dodatkowa rzecz, która odciąga od pracy.

Wcześniej nie pomyślałbym, żeby robić o tym wpis, no ale, o ile pierwsze CV oglądało się fajnie, z zaciekawieniem to po kilkudziesięciu jedyne co przychodziło mi do głowy to „gościu, weź nie lej wody, daj mi konkrety…„.

Serio, sekcja „O mnie”, która zajmuje 1/3 strony to duże przegięcie. W kolejce jest kilkadziesiąt CV, 2-3 zdania wystarczą. Wygadasz się na rozmowie.

Dodatkowo „kurs spawania” może jest wartościowy i ciężki do zdobycia, ale gdy praca dotyczy IT to nie widzę większego sensu się tym chwalić. Również, osobiście nie do końca rozumiem sekcji „Zainteresowania” – jest prawie zawsz a chyba nigdy nie zwraca się na nią uwagi. Więc jeśli już piszesz to myślę, że standardowe zainteresowania typu „muzyka, kino” można śmiało pominąć.

Niech będzie ładne

To teraz powiedział co wiedział… No właśnie, że tak. Każdy lubi ładne. Programista też. Nawet jeśli interesują nas twarde dane, fakty to jednak fajnie jest czytać te dane na schludnym PDFie. Ale TYLKO schludnym, bo umiejętności wyglądające jak chmura tagów (z życia wzięcie) to też zły pomysł! W dalszym ciągu najważniejsza jest czytelność.

Dodatkowo jest to zawsze jakiś sposób, żeby zwrócić na siebie uwagę na starcie (duża część CV, jakie widzę to wyeksportowany, niesformatowany Word).

Selfie z telefonu jako zdjęcie w CV? Widziałem takie całkiem niedawno, zapomnij. Ale jakieś zdjęcie zostaw:)

Daj mi konkrety

Sporo osób pisze CV, w którym zapisane jest dużo tekstu, ale tak naprawdę, z którego bardzo mało wynika. Kilka przykładów:

„Firma ABC: Programowanie aplikacji frontendowych i backendowych”
„Firma CDE: Programista front-end”
„Firma EFD: Przygotowywanie stron internetowych”

To są właśnie takie zdania, które pojawiają się często w CV, ale nic konkretnego nie mówią. Wolałbym zdecydowanie bardziej zobaczyć coś takiego (konkretnie i zwięźle):

„Firma ABC: Projektowanie aplikacji w PHP7 we framerowku Laravel. Konfigurowanie servera (linux)”
„Firma CDE: „Pisanie aplikacji w Angular4 oraz Vue.js. Pisanie testów jednostkowych”
„Firma EDF: „Pisanie stron na Bootstarpie 4. Cięcie plików .PSD i kodowanie mailingów”

Umiejętności

Dla przykładu wyobraź sobie (prawdziwe) CV, gdzie ów fachowiec ma 2 lata doświadczenia a w umiejętnościach wypisane: „php, mysql, javascript, jquery, c#, c++, java, android, git, wordpress, photoshop, excel” – biere od razu!

Jeśli ktoś jeszcze nie zadaje sobie sprawy, w jakim stopniu zna daną technologię – pewnie zna ją ledwo ledwo. Ponadto, wiele rzeczy często jest nieistotnych (np. znajomość Windowsa, Office, domowej sieci LAN), gdy staram się na programistę Front-end.

Zamiast tego, przejdź do konkretów, np.:
– dobra znajomość PHP7
– dobra znajomość frameworków: Laravel, CakePHP
– podstawowa znajomość GIT (praca z Bitbucket)
– umiejętność pisania testów jednostkowych

Na pewno można to jakoś poukładać/posegregować. Warto też podać projekty, jakie robiłeś i co TY w nich robiłeś. Nawet jeśli nie są komercyjne, nawet jeśli to projekty, które robiłeś w ramach nauki. Nie ważne dla kogo, ważne co.

Czy język ma znaczenie?

Większość CV jest pisane w naszym ojczystym języku. Dla mnie nie ma to większego znaczenia, ale jeśli napisane jest po angielsku przekazujesz od razu, że: prawdopodobnie znasz angielski i tą jego branżową część. Chociaż pod koniec i tak należy napisać, w jakim stopniu ten język się zna.

Można wziąć po uwagę, czy firma jest polska, czy międzynarodowa i w jakim języku było samo ogłoszenie.

Nie mniej, może się zdarzyć, że CV będzie wysłane do kogoś kto polskiego nie zna, więc wersja angielska nie zaszkodzi.